No wlasnie... i zacząłem jesienne łażenie......niestety nie po górach ,które o tej porze roku są najszczersze...ale po hurtowniach z materiałami budowlanymi(jak ja tego nienawidze!!!!!!...ale podejrzewam,że kobiety tego niezrozumieją!
).
Pierwszy zakup którego dokonalem to stal zbrojeniowa na płytę nad parterem (płyta żelbetowa monolityczna).Zamówiłem też pustaki pianowe w ilości 1250szt. całych i 600 połówek,mają być na budowie we wtorek.Jeśli się okaże że jest ich za mało ..to się dokupi już na pieżąco.Mimo ,że tego nie lubię ,to jednak muszę przyznać ,że się bardzo opłaca sprawdzać ceny w róznych hurtowniach.Jeśli chodzi o pustaki to byłem w trzech(na tyle mi cierpliwości starczyło) .Róznica cen jest ogromna !Mogę śmiało powiedzieć ,że na pustakach zaoszczędziłem prawie 2700zł.!!!Oszczędność przy zakupie stali wyniosla 300zł.Normalnie zasłużyłem na piwo....a co tam ..na dwa!!!
Bardzo chcę kupić jeszcze w tym roku ...wkłady kominowe do kominka i pieca.Nie będzie to żaden system kominowy...a normalne kwasoodporne kształtki i zwykłe wkłady kamionkowe dla kominka i oczywiscie pustaczki wentylacyjne.Wkłady kominowe zostaną oizolowane wełną mineralną i obmurowane połówką pustka.Nad dachem połówka pustaka zmieni się w cegłe klinkierową.Myślę że to dużo taniej a i niewiele gorzej!!
I marzy mi się jeszcze ...pogoda w najblizszych dniach..................bo góry i rower czekają!!!!!!!!!(na budowie w tym roku robił nic już nie będę)
Komentarze