....Kroczek do przodu...
Zima ..czas spotkań.Było spotkanie z panami od dachu a teraz jestem po rozmowie z panem elektrykiem(oczywiście sprawdzonym i poleconym).Rzecz dotyczyła wykonania i podłączenia prowizorki.Już rok miną od momentu kiedy to elektrownia wykonała przyłącz na mojej działce ,czyli wstawiła skrzynkę i podpięła ją do prądu na najbliższym słupie.A teraz od dejże skrzynki będzie pociągnięty kabel do skrzynki następnej (prowizorycznej) ,wstawiony licznik , wszystko to elektrownia odbierze ,zaplabuje.....i....będę sobie mógł zagotować wodę na kawę w bardaszce i samochód odkurzyć!
!Nie starałem się o to podpięcie wcześniej bo tutaj u nas( nie wiem jak w innych rejonach) za tgz.prąd budowlany oprócz zwykłych opłat płaci się jeszcze co miesięczny abonament .A ,że do wykonania fundamentów nie potrzebowałem prądu to i się o niego nie zabiegalem.Ale do dalszych prac prąd (zwłaszcza 3 fazowy) już jest potrzebny !!!
.
).Uzgodniliśmy ,że oni w moim imieniu zamówią drzewo potrzebne do budowy dachu(bardzo mnie to cieszy bo pewno czasu miał nie będę).Przedstawiłem kilka detali na jakich mi osobiście zależy ,spotkało sie to z aprobatą(i tym mnie ujęli
