Od chwili kiedy zamieszkaliśmy w “Iskierce” rozpocząłem gromadzenie dokumentów potrzebnych do odbioru budynku.
I dopadła mnie polska rzeczywistość ,aby odebrać budynek muszę mieć protokół odbioru wjazdu indywidualnego z drogi gminnej(myślę ,że wielu z Was miało,ma lub będzie miało ten problem)!!
Oznacza to rozpoczęcie nowej budowy.
I zaczęła się papirologia:
1-wystąpienie o warunki budowy wjazdu
2-wykonanie projektu wjazdu
3-pozwolenie na budowę
4-Potrzebny kierownik budowy ,dziennik budowy
5-Potrzebny projekt organizacji ruchu
6-Trzeba opłacić zajęcie pasa drogowego
7-Potrzebny geodeta do wytyczenia wjazdu i sporządzenia mapki po wykonawczej.
Wjazd umieszczony jest w obszarze pasa drogowego w większości na mojej działce w miejscu gdzie od x lat planowana jest budowa chodnika. Koszt wjazdu do ok. 5 tyś zł…w całości pokryty z naszych pieniędzy i po odbiorze nie będący naszą własnością ale za to pod naszą opieką(odśnieżanie itp.) Niestety ..nasze państwo narzuca nam wiele obowiązków nie dając w zamian kompletnie nic a właściwie jeszcze zabierając bo w moim przypadku jest to 2 m szerokości działki !!Oczywiście ogrodzenie ,które widać na zdjęciu ma być przesunięte w głab działki.
Kilka metrów kostki brukowej …a tyle papierów ,problemów i kasy!......
Pozdrawiam!